Poznajmy się
Cześć! Tu Iwona i Bartek
Jesteśmy Aktorami Lalkarzami.
Po godzinach tworzymy Pracownię Artystyczną PLAjSTER, gdzie powstają rozmaite przedmioty sztuki użytkowej.
PLAjSTER istnieje od lipca 2012 roku.
1. Oswajamy drewno.
Wierzymy w zasadę, że “WSZYSTKO CO PIĘKNE, JEST DZIKIE I WOLNE”. Wykonując przedmioty z naturalnych surowców, poniekąd ingerujemy w ich naturę. Czyścimy, suszymy, nadajemy kształt, odkrywamy ich drugą stronę. Każda wykonana przez nas rzecz dostaje imię, co więcej WIERZYMY, że dostaje również duszę i zaczyna żyć własnym życiem . Coś co do tej pory było dzikie, staje się OSWOJONE, a my bierzemy za to pełną odpowiedzialność. Od tej pory, oswojone przez nas przedmioty stają się pełnoprawnymi obserwatorami ludzkiego życia. Mają nad nami przewagę, bo zapewne przeżyją dłużej i zobaczą zdecydowanie więcej niż my. Darzymy je miłością i szacunkiem, a one codziennie się nam za to odwdzięczają. We wszystkim co nas otacza odnajdujemy coś intrygującego , niebanalnego czasem dziwnego… To nasza inspiracja. Jesteśmy przekonani, że życie czai się w każdym przedmiocie, dlatego szanujemy naturę, OSWAJAMY ją i pozwalamy by sama pokazała co ma najpiękniejsze.
2. Tworzymy przedmioty codziennego użytku.
Jesteśmy ludźmi, którzy uwielbiają otaczać się dziwnymi przedmiotami. Warunek jest jeden – muszą do czegoś służyć! Każdy przedmiot powinien mieć swoje przeznaczenie i cel dla którego został stworzony. To trochę taka metafora życia. Rodzimy się i żyjemy po coś. Dlatego przedmioty, które wykonujemy to przedmioty codziennego użytku. Rzeczy, które czynnie uczestniczą w życiu każdego człowieka. Pomagają nam, służą i po cichu współtworzą naszą rzeczywistość. Przede wszystkim są to drewniane akcesoria kuchenne. Uważamy, że kuchnia to serce domu, a przynależne do niej przedmioty zasługują na szczególne traktowanie. Wykonujemy deski do krojenia i serwowania, misy, noże i łyżeczki. Są też ławy, stołki i stoliki, lampy oraz świeczniki. Od 2019r. zaczęliśmy tworzyć drewniane poroża zwierząt i ludzkie głowy. Wciągnęło nas to bez reszty!
3. Pracujemy głównie z drewnem z odzysku.
Drewno, które wykorzystujemy do produkcji to zdobycze z różnych wiejskich wypraw lub elementy starych drewnianych konstrukcji. Niejednokrotnie drewno wyłowione z pobliskiego strumienia. Skupujemy drzewa ze starych sadów, przeznaczone na opał. Oczyszczamy je, nadajemy kształt i powołujemy do drugiego życia. Pracujemy głównie w drewnie, wykorzystujemy też kamień, stal i skórę. Te naturalne surowce tworzą dla nas zespół idealny. To prawda, wymagają cierpliwości i pokory, ale piękno które kryją w sobie warte jest największych poświęceń.
4. KOCHAMY LITE DREWNO.
Zdecydowanie najbliższe jest nam lite drewno. To właśnie z nim najczęściej pracujemy. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że drewno klejone nie jest tak podatne na odkształcanie, dlatego nasze stołki i poroża często posiadają klejone elementy. Nie mniej, uwielbiamy wytwarzać przedmioty z jednego, drewnianego kawałka. Jest to nasz świadomy wybór. Uważamy, że niedoskonałe, grube i odpowiednio potraktowane drewno jest symbolem piękna i naturalności. Przynajmniej dla nas.
5. Skąd pomysł na PLAjSTER.
Jesteśmy aktorami lalkarzami. Już na studiach mieliśmy do czynienia z drewnem i jego obróbką. Własnoręcznie wykonywaliśmy lalki i inne przedmioty z naturalnych surowców. To tam nauczyliśmy się szacunku do rzeczy martwych i również tam dowiedzieliśmy się, że do końca takie nie są. Ich martwota jest pozorem, a istnienie – nieznaną formą życia. Pomysł na PLAjSTER wziął się z przypadku i braku pomysłu na prezent ślubny dla siostry. Siedzieliśmy we dwójkę i rozmyślaliśmy, czym moglibyśmy obdarować ukochaną osobę. Jako pierwsze powstały deski ZAKOCHANE, które są dla nas wyjątkowe. Rzeczywiście zrobiliśmy je z miłości i chęci sprawienia najbliższej osobie prezentu, który byłby piękny i zarazem użyteczny. Chcieliśmy ofiarować coś, co będzie symbolem bezpieczeństwa i wzajemnej zależności. Dwa przedmioty, zrobione z jednego kawałka drewna, które nie mogą bez siebie żyć. Stało się – to ZAKOCHANE deski były pierwszym produktem PLAjSTER i skromnym podarunkiem, który powędrował do Młodej Pary. To właśnie deski ZAKOCHANE stały się naszym flagowym, autorskim produktem, do dziś niestety wielokrotnie kopiowanym, przez “konkurencję”. PLAjSTER stał się dla nas ucieczką od realnego życia. Był odskocznią, miejscem spotkań naszych słabości i pragnień. Stworzyliśmy Plajstry, uruchomiliśmy profil na Facebooku i zaczęliśmy funkcjonować oficjalnie. Wtedy jeszcze nie jako firma, ale projekt artystyczny inspirowany TEATREM LALEK. Kształty naszych przedmiotów, sposób wykonania, materiał, wszystko było wynikiem inspiracji i panujących trendów. Dziś jesteśmy obserwatorami życia i staramy się je na swój sposób kolorować.
6. PLAjSTER, a praca zawodowa.
Jesteśmy AKTORAMI i na co dzień, pracujemy w jednym z krakowskich teatrów. Kochamy swoją pracę i nie zamienilibyśmy jej na żadną inną. To ona dodaje nam skrzydeł, to dzięki niej ciągle czujemy się dziećmi, to jej poświęcamy większość czasu. Aktorstwo to nasza pasja, a PLAjSTER to sposób na życie. Te dwie pasje to wzajemne wentyle bezpieczeństwa. Gdy tłum na widowni zaczyna przytłaczać, miło jest posiedzieć w cichej pracowni. Gdy samotność i kurz zaczyna wdzierać się w dziurki od nosa, miło jest przebrać sie w kostium i powygrzewać się w świetle reflektorów. Dzięki temu zachowujemy balans. Zarówno w pracy, jak i w domu czujemy się twórcami własnej rzeczywistości.
7. produkcja.
W tym momencie, zdecydowanie stawiamy na jakość produktu, szczęśliwego twórcę i zadowolonego odbiorcę. Nie wykonujemy masowych zamówień, nie produkujemy rzeczy w ilościach hurtowych. Kiedy mamy dosyć, po prostu przestajemy. Staramy się nie pracować pod presją czasu. Pragniemy, by nasze produkty powstawały dlatego, że chcemy, a nie dlatego że musimy. Jeżeli stanie się inaczej, nasza przygoda jako PLAjSTER dobiegnie końca. Wierzymy, że piękno rodzi się tylko na wolności.
8. Konkurencja.
Za konkurencję, uważamy artystów, stolarzy, którzy poprzez swoją pracę wyrażają siebie. Nie kopiują, nie “inspirują się zdjęciami z internetu”. Wprowadzają na rynek rzeczy nowe, niespotykane, charakterystyczne dla swojej twórczości. Do takiej konkurencji podchodzimy jak do zdolnego przyjaciela – z podziwem i szacunkiem. To jedyny znany nam sposób, by konkurencja działała na nas mobilizująco, a nie frustrująco. Wiemy, że praca z drewnem wymaga cierpliwości i wielu poświęceń. Klient i tak kupi to, co mu się najbardziej spodoba. Jak wiadomo gusta są różne więc i klient się znajdzie. Jesteśmy ostrożni w wydawaniu opinii, bo często pozory mogą mylić, o czym przekonaliśmy się na własnej skórze.
9. Warsztat.
Nie mamy stolarskiego wykształcenia, maszyn i profesjonalnego warsztatu. Mamy szacunek i serce do tego co robimy. To recepta na sukces. Tak nam się wydaje. Każda , przeciętnie uzdolniona osoba wykona podobną rzecz. Nie każda to pokocha, nie każda obdaruje duszą. Do przedmiotów należy podchodzić z pokorą i miłością, bo to one zdradzają kim tak naprawdę jesteśmy.
Cieszymy się, że jesteś z nami!
Rozgość się i rozejrzyj.
Dokładamy wszelkich starań, by zakupione u nas przedmioty z dumą i radością zdobiły Twoje wnętrze.
Do zobaczenia gdzieś na szlaku!